Kolejna porcja książek z dziecięcej biblioteczki
Zapraszam do przejrzenia dalszej części bestsellerów mojego synka =) "Braciszek" od KAW: Książka ta została odziedziczona przez Wojtusia po mnie. Pamiętam ją z moich najmłodszych lat i niesamowicie wzrusza mnie fakt, że moje dziecko ślini i miętosi w swoich łapkach coś, z czym jego mama robiła przed nim to samo. Jest to książka obrazkowa, bez żadnych słów (za wyjątkiem słowa wstępnego na wewnętrznej stronie okładki). Pokazuje scenki doskonale znane każdemu maluchowi- jedzenie, przewijanie, kąpiel, zabawę oraz przedmiot- klucz wokół którego rozgrywa się "akcja". Przy każdej czynności niemowlęciu towarzyszy jego mama i siostra. Niektóre przedmioty nie przetrwały próby czasu i są trochę "starodawne", jednak ogólny przekaz się nie zmienia i śmiało można opowiadać maluszkowi o ilustracjach i odnosić je do rzeczywistości. Jeśli macie gdzieś w piwnicy, wykopujcie i pokazujcie swoim dzieciom. Jeśli spotkacie w antykwariacie, śmiało bierzcie. Wojtuś lubi