Wyzbywam się kilku książek- czy znajdą nowe domy?

Dziś wpis niecodzienny ;)
Moi chłopcy wyrośli już z niektórych książek, musieliśmy zdecydować które posyłamy dalej a które znosimy do piwnicy dla potencjalnych wnuków. Oto wybór moich maluchów.
Może komuś coś wpadnie w oko? Może czegoś potrzebujecie? Książki są w stanie bardzo dobrym lub dobrym, niektóre trochę nadgryzione. Nie potrafię ich wycenić. Jeśli ktoś byłby zainteresowany jakimiś tytułami- napiszcie. Na pewno się dogadamy.

Mam jeszcze mały karton książek nie nadających się do sprzedaży. Są one dość mocno poklejone, podniszczone- ale wciąż mogłyby jednak cieszyć jakieś maluchy. Chcieliśmy zanieść je do Domu Dziecka wraz z kilkoma pluszakami i zabawkami, jednak powiedziano nam, że nie potrzebują. Może macie pomysł gdzie moglibyśmy takie książki i zabawki podarować? Szkoda mi ich wyrzucić, nie potrafię. A może znacie kogoś kto zechciałby taki pakunek? Kto by się nim ucieszył? Podpowiedzcie mi proszę.

Na zdjęciach prezentuję nasze książeczki, które, jeśli uda się je sprzedać, zostaną "wymienione" na kolejne, coraz bardziej "dorosłe" pozycje w biblioteczce Wojtusia i Krzysia ;)





Z góry dziękujemy =)

Edit:
Wszystkie książki znalazły już nowy dom. Dziękuję Wam bardzo!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego nie lubię Kici Koci?

Krecik pokazuje skąd się biorą dzieci

Nareszcie są! Moje książeczki =) Seria Do Uszka Maluszka

Ważna życiowa lekcja- "Nie pójdę z nieznajomym"