Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Straszki śląskie są wśród nas!

Obraz
 Zobaczcie tylko jaką piękną publikacją ozdobiłam swoją specjalną autorską półkę z książkami na sam koniec roku! =) To "Straszki śląskie Są wśród nas!" wydane przez Miejski Dom Kultury "Południe" w Katowicach. Na początku roku informowałam Was o tym, że moja bajka pt. "Warto pomagać" zajęła I miejsce w konkursie "Straszki śląskie" . Po wakacjach zorganizowany został konkurs malarski, a ta książka jest efektem obu tych konkursów- i wyszła świetnie! Jest w twardej oprawie, a na 48 stronach z przyjemnego, nieco śliskiego (ale takiego jak lubię) papieru można znaleźć 6 bajek wraz z ilustracjami. Kiedy zobaczyłam ilustracje do swojej bajki o jaroszkach, zaniemówiłam- są przepiękne! Zresztą zobaczcie sami i spróbujcie się nie zachwycić! Stworzyła je Daria Kucharczyk i po prostu przeszła samą siebie ;) Na okładce również znajduje się ilustracja z mojej bajki, ale wykonana przez Wiktorię Wójcik- i też bardzo mi się podoba =) Jeśli interesujeci

Wierszyki logopedyczne- nieoczekiwana nowa publikacja

Obraz
W 2016 roku Przedszkole Słoneczna Szóstka zorganizowało konkurs w którym wzięłam udział i dziś dowiedziałam się, że w jego wyniku powstała piękna publikacja z wierszykami logopedycznymi. Poważnie, dowiedziałam się o tym ponad dwa lata później ;)  Książeczka została stworzona tylko na potrzeby przedszkola i nie jest dostępna w księgarniach. Zaglądając do jej środka (na razie tylko na zdjęciach) aż żałuję, że ilość egzemplarzy jest tak mocno ograniczona- bo prezentuje się cudownie!  Zresztą zobaczcie sami (z djęcia zamieszczam dzięki uprzejmości ilustratorki  Anny Wojtas ): To kolejna książeczka z tekstem mojego autorstwa którą z dumą postawię na swojej specjalnej półce ;) A już 30 listopada będzie miała premierę książka pokonkursowa "Straszki śląskie" w której także będzie można znaleźć mój ślad- opowiadanie "Warto pomagać", nagrodzone na początku roku I miejscem. Jestem bardzo ciekawa jak książka prezentuje się w środku i nie mogę się d

Kilka słów o czasopismach dla najmłodszych i jak to jest z ich oryginalnością ;)

Obraz
Dziś chciałabym pokazać Wam kilka czasopism dla maluchów z którymi mieliśmy styczność. Nie będę tu przedstawiać książeczek z naklejkami i zadaniami których na rynku jest mnóstwo (i wiele jest naprawdę cudownych, niektóre już nawet dla maluszków powyżej roczku) tylko regularnie pojawiające się pisemka. My najczęściej kupujemy je w sklepiku wyprzedażowym (są tam stare numery za połowę ceny). Wojtuś i Krzyś bardzo je lubią =) Na początek kilka słów o "Uszku" i "Moich maluchach". "Uszek" pojawił się na rynku jakiś czas temu i jest dostępny w Empiku, opowiadała o nim także pani Anna Jankowska z bloga Tylko dla Mam która zresztą podobno miała okazję dorzucić do niego swoje trzy grosze ;)  Czasopismo ma bardzo prostą szatę graficzną (która mnie akurat nie zachwyciła, ale trzeba przyznać, że jest przystępna i bardzo czytelna dla adresatów gazetki) i opiera się na świetnym pomyśle- nie ma w nim żadnych instrukcji, słów- za to na górze każdej strony jest obrazko